9.53 SMS:
![]() |
I jeszcze laurka! |
Sonia:No wiesz???
12.35: SMS:
![]() |
Sonia:Przypomniało mi się wylizywanie miski jak robiłaś sernik mamo...Jesteś wspaniała!!! I tyle...jak widać ...jestem cudowną matką...ja najpierw wyłączałam mixer:):):) |
![]() |
I jeszcze laurka! |
![]() |
Sonia:Przypomniało mi się wylizywanie miski jak robiłaś sernik mamo...Jesteś wspaniała!!! I tyle...jak widać ...jestem cudowną matką...ja najpierw wyłączałam mixer:):):) |
To dopiero projekt...wciąż szukam:):)
No i grafika. Trudno określić moje wrażenie...piękne, wręcz zachwycające są Wasze dzieła i ta mnogość wyboru...jednak moje doświadczenia były zniechęcające. Przerobiłam chyba wszystko...nitro,wszelkiej maści acetony...ooo nawet olejek lawendowy poszedł w ruch...szkoda gadać:( Zdecydowałam się na zakup specjalnego środka do transferu i tak jak wszystko poszło świetnie,tak nie wiem, kiedy skończyć to ścieranie warstw. Mój przepiękny kurczak ( no niech któraś powie ,że jest w szoku..haha) dalej blady! Spróbuję jeszcze raz ,ale z duszą na ramieniu:). Poza tym ,myślę,że takie grafiki sprawdzają się na małych przedmiotach...już przy takim łóżku, lepsze będą szablony,ale to tylko moje pierwsze odczucie. Zamówiłam farby i przy tej okazji warto wspomnieć, jak bardzo jestem zadowolona ze sklepu "Magia Tworzenia". Sklep nie potrzebuje reklamy ,bo swoim profesjonalizmem obroni się sam,ale ja bardzo chciałam o tym napisać:):):)
|
Naprawdę próbowałam naciągać....
|
Od trzaskania młotkiem i wyciągania kombinerkami pogiętych gwoździ tapicerskich ,rozeschły się nóżki...i dobrze mu tak!!!Nie polubiłam tapicerowania...a miałam taaakie plany na kilka krzeseł w garażu...porażka.
|
Przez pogodę i brak odpowiedniego oświetlenia,zdjęcie jest niewyraźne.Problem pojawił się z uchwytami,oryginalne zaginęły i były wywiercone dwie dziurki na drzwiczkach.Postanowiłam zaszpachlować po jednej i ....co dalej?Ostatecznie pokryłam najtańsze,plastikowe uchwyty materiałem:)
|