wtorek, 23 września 2014

Stara kuchnia

To też było brzydkie z natury. Moje pierwsze meble kuchenne.Wystane w kolejce ,przez całą moją rodzinę po kolei. Była smętna i DDR-owska...kolor smutny brąz. Po kilku latach postanowiłam przemalować ją na niebiesko a później,kiedy przyszedł czas i jakiś dopływ gotówki....trafiła do piwnicy,żeby słoiki się nie kurzyły. Jakieś dwa lata temu...Ania odkryła farbę do bielenia mebli:):)
 
 Pomazałam trochę brązem,żeby przyciemnić niebieski .
 
 

 Szablon z Castoramy.


 Nie trafiłam z pastą strukturalną...a skąd miałam wiedzieć że są drobno i gruboziarniste??? Teraz już wiem...hahaha


 Położyłam kilka warstw lakieru do mebli a na koniec jeszcze lakieru jachtowego. Tutaj nie tylko zaprawiam słoiki dlatego szafki trzeba myć "na mokro".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz